O chwili pozornej ciszy

Zrobiła się chwila ciszy - takiej pozornej, ale ucho odpoczęło. Wprawdzie moje dwa bąbelki krzyczą nieustannie jak opętane, biegają i produkują kolosalne ilości bałaganu, ale coraz częściej same biorą się za porządkowanie i - całe szczęście - śpią w ciągu dnia. To moje i tylko moje dwie godziny, w czasie których scrapuję.
Oto co zrobiłam w ostatnich dniach. Zacznę od absolutnej nowości - nowego zestawu nowej polskiej designerki - MaryPop. Zestaw nosi tytuł "Night Orchid" i dostępny jest w DM



W ten cudny zestaw ubrałam zdjęcie mojej Hancymonki:

Zachęcam do odwiedzin bloga MaryPop, czeka tam na Was śliczne freebie!!!

Raz jeszcze wróciłam do zestawu Rakusi "Mein Schatz" i oto, co mi wyszło:



Agnesingap, która na swym blogu ma dla Was nową niespodziankę, zrobiła dla nas wspaniały zestaw noszący tytuł "Indian Summer", dostępny w ScrapBird.



Moje prace z zestawu:

GSO


Zestaw można dostać w ScrapBird.

Teraz czas na "Red Picture" Jolanty! Wspaniałe czerwienie dostępne są w ScrapBird lub w HM Scrap Shop


zaś poniżej moje prace:




A na zakończenie fiolety, fiolety, fiolety - całkiem magiczne! Zresztą zestaw nosi tytuł "Magical violet", stworzony został przez Renię, kupić go można w SunflowerScrap a wygląda tak:



Moje prace:



I to by było na tyle!