sobota, 27 czerwca 2009

O kiepskim początku

Zaczęło się lato. Powinno wybuchnąć kolorami, zapachami i wolnym czasem, a okazuje się, że kolorem dominującym jest szary kolor nieba, czuje się bez przerwy zapach deszczu, zaś czasu brakuje na wszystko. Dzieciaki z nudów wymyślaja tak dziwaczne zabawy, że drżę na myśl o kolejnych pomysłach.
Poniżej cudowny moment - śpiące dziecko, zmęczone całodziennym zmaganiem się z masą pomysłów. Chwila wytchnienia. Ach śpij, kochanie...


Credit: StarLight Design "Dark City", font: Monika


Brak komentarzy:

To, co zrobiłam...

Wszelkie prawa do fotografii i tekstów zamieszczonych na tym blogu są własnością autora. Kopiowanie, powielanie, przetwarzanie i rozpowszechnianie w jakiejkolwiek formie jest surowo zabronione.(Ustawa z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych).