- Maciek na pewno sobie z tym poradzi, bo on ma wprawę - Babcia dopinguje wnuczka.
- Nie, babciu! - poprawia Hania. - On ma w lewe!
***
A poniżej - ja, wiele (oj, wiele!) lat temu. To wlaśnie zdjęcie z czasów, gdy miałam 6 miesięcy, wklejone jest na pierwszej stronie mojego albumu. Kilka tygodni temu dostałam ten album od mamy, która stwierdziła, że razem z tatą robili osobne albumy dla mnie i dla brata z myślą, że kiedy dorośniemy, zabierzemy je z sobą jako pamiątkę naszego dzieciństwa. Najwyraźniej dorośliśmy, bo album jest u mnie na półce i w niesamowity sposób przenosi mnie do czasów jak z baśni - inne stroje, inne fryzury, inne zabawki dziecięce... Miejsca - choć niby te same - to jednak całkiem inne, jak z bliźniaczego, magicznego świata.
Zdjęcie z pierwszej strony albumu wkomponowałam w zestaw Papriki "My Spirit Vintage":
Zdjęcia mają sens wtedy, gdy są wywołane, gdy są uporządkowane w albunie, gdy upamiętniaja te chwile, które są ważne i te z szarej codzienności, a przede wszystkim gdy są oglądane.
Obiecuję moim Potomkom, że gdy dorosną, dostaną ode mnie nie zbiór płytek ze zgranymi z dysku zdjęciami, tylko porządny album z czarnymi kartkami, z wklejonymi zdjeciami, przy których zanotuję daty i okoliczności wykonania zdjęcia... Taki album w stylu retro.
- To by było na tyle!
